hamburger

ZAMEK OLSZTYN ODZYSKUJE ŚWIETNOŚĆ

5 lutego 2021

zamek w Olsztynie

Górujący nad Olsztynem zamek tylko pozornie jest uśpiony w zimowej ciszy. Tak naprawdę tętni w nim życie, prawie jak w najlepszych dla niego czasach.

Już ponad dwa lata trwają prace mające na celu nie tylko zatrzymanie procesu naturalnej erozji i destrukcji budowli, ale także sprawienie, by zamek odzyskał częściowo swoją dawną świetność i stał się miejscem znacznie bardziej atrakcyjnym i bezpiecznym dla turystów, niż miało to miejsce dotychczas.

Po wcześniejszym nadbudowaniu i zabezpieczeniu murów górnego zamku obecnie prace trwają głównie w obrębie Baszty Studziennej i jej przedsionka znajdujących się po północno – wschodniej stronie zamku. Nazwa baszty pochodzi od jej dawnego przeznaczenia. To pod nią do dziś znajduje się obszerna, wykuta w skale studnia, która zaopatrywała w wodę bywalców i załogę zamku. Obecnie studnię oczyszczono z zalegającej w niej ziemi i gruzu na głębokość kilkunastu metrów (jej całkowitą głębokość szacuje się nawet na 80 m).

Baszta Studzienna będzie posiadała trzy kondygnacje. Archeologom i historykom udało się odtworzyć dawną konstrukcję budowli, dzięki czemu odzyska ona swój pierwotny podział na poziomy.
Pierwsza kondygnacja zwieńczona zostanie ceglanym sklepieniem kolebkowym, którego rekonstrukcja już w tej chwili jest na ukończeniu. Misterna łukowata forma będzie bez wątpienia bardzo atrakcyjnym elementem architektonicznym.

Ciekawostką jest, że cegły użyte do rekonstrukcji tej części zamku mają wymiary odbiegające od dzisiejszych standardów. Odpowiadają parametrami cegłom, jakich używano w okresie renesansu, z którego pochodzi Baszta Studzienna. Nowo ułożone cegły możemy już także zauważyć wokół zrekonstruowanych otworów okiennych. Jeszcze niedawno nieregularne,
zdegradowane okna obecnie zyskały efektowne ceglane wykończenia.
W przedsionku baszty zlokalizowane zostanie główne wejście do tej części zamku. Znajdzie się w niej także klatka schodowa z komunikacją na wyższe kondygnacje. W przyszłości w tym fragmencie twierdzy znajdować się będą sale Muzeum Zamku Olsztyn.

W najwyższej, użytkowej kondygnacji baszty Studziennej trwa właśnie montaż drewnianych bel stropowych, które będą stanowiły konstrukcję nośną stropu na tym poziomie. Belki mają niebagatelną długość ponad 12 m oraz prostokątny, pokaźny, przekrój. Wymogiem konserwatora zabytków było, by każda z belek została wykonana z jednego kawałka drewna modrzewiowego bez łączeń oraz klejenia. Zdobycie takiego materiału było nie lada wyzwaniem. Po długich staraniach udało się jednak sprostać temu zadaniu. Belki powstały z pni potężnych drzew pozyskanych w Beskidzie Żywieckim (Pasmo Policy).
Szczególnie doniosłym wydarzeniem jest przykrycie Baszty Studziennej i jej przedsionka dachem. Pierwszym po kilkuset latach! Dach został wykonany współczesną techniką – z betonu i stali, bowiem celem rekonstrukcji nie jest imitowanie w każdym detalu dawnych rozwiązań. Dzisiejsze technologie będą w niektórych miejscach widoczne, by zwiedzający mogli łatwo rozpoznać oryginalne, historyczne fragmenty obiektu od dziś zrekonstruowanych.

Dach zostanie pokryty rosnącymi w tej części Jury ciepłolubnymi, rodzimymi gatunkami roślin.
Bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem będzie taras widokowy, który powstanie przy zewnętrznej ścianie Baszty Studziennej. Turyści będą mogli podziwiać z niego malowniczy krajobraz, wyjątkowo bogaty w tym miejscu w ostańce, wzgórza, duże otwarte i leśne przestrzenie okolic Olsztyna.

Podczas prac konserwatorskich wyszło na jaw, że Baszta Studzienna została zbudowana bez fundamentów! Cała jej konstrukcja od stuleci powoli osuwała się po stromym zboczu wzgórza, wobec czego niezbędne okazały się zabiegi ratujące obiekt. Sporym nakładem wykonano betonowo – stalową podbudowę pod basztą, stosując niecodzienną technikę scalenia murów baszty ze skałami, do których budowla bezpośrednio przylega, przy użyciu stalowych kotew.
W rejonie Baszty Studziennej, po wschodniej stronie zamku, znajdowała się pierwotnie jego brama z mostem zwodzonym. Tuż za nią droga prowadziła przez drewniany eksponowany most do głównego dziedzińca. Most wsparty był na kamiennych podporach. Podczas obecnie trwających prac odkryto szczątki tychże podpór. Zostaną one częściowo zrekonstruowane, by świadczyć o przebiegu dawnego traktu w obrębie zamku.

Kolejnym nowopowstającym rozwiązaniem będzie ciąg komunikacyjny prowadzący sprzed Baszty Studziennej wprost do górnego zamku – na dziedziniec. Już w tej chwili w górnej części tego szlaku zostały zbudowane ziemno-kamienne schody pnące się po stromym zboczu wzgórza, a wkrótce w jego niższym odcinku zamontowane zostaną stalowe stopnie wiodące tuż przy skalnej ścianie.
Znajdująca się pod twierdzą Jaskinia Zamkowa Dolna obecnie jest wyłączona z prac, ale w planach na 2021 r. jest zaaranżowanie jej w sposób pozwalający na efektowne i bezpieczne zwiedzanie. W kolejnym etapie wnętrze jaskini wzbogacone zostanie o techniki multimedialne. Tymczasem wiosną 2022 r., jeszcze bez uruchomionej ekspozycji, będzie można jaskinię już zwiedzać.
Wszystkie prace na zamku prowadzone są pod czujnym okiem konserwatora zabytków. Począwszy od ogólnej koncepcji prac rekonstrukcyjnych, po najdrobniejsze detale, jak choćby ułożenie pojedynczych cegieł, czy kamieni. Szczególną uwagę przykłada się także do przepisów wynikających z ochrony przeciwpożarowej. Nad realizacją prac czuwa zespół specjalistów, wykonujących zalecenia dotyczące prawidłowego przebiegu inwestycji (wydane, m.in. WKZ oraz RDOŚ w Katowicach), m.in: konserwator zabytków, archeolog w zakresie średniowiecza, archeolog w zakresie paleolitu, botanik, paleontolog, geomorfolog, ornitolog, chiropterolog, entomolog.

Nadrzędnym założeniem prac rekonstrukcyjnych i zabezpieczających jest brak zmiany sylwety zamku, zachowanej jako trwała ruina.

Olsztyński zamek przechodzi swoją metamorfozę przede wszystkim dzięki środkom unijnym pozyskanym przez olsztyńską Wspólnotę Gruntową z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.

O bieżącej sytuacji i planach na przyszłość zamku Olsztyn opowiedział nam Marceli Ślusarczyk, koordynujący merytorycznie pracami oraz Włodzimierz Nabiałek, Przewodniczący Wspólnoty Gruntowej wsi Olsztyn, a zarazem Przewodniczący Fundacji Wspólnoty Gruntowej wsi Olsztyn.

Tomasz Sieniawski

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
ham2